więc nie wiem jak by to określić. wraz z moją drogą koleżanką postanowiłyśmy, że się ogarniemy. więc postanawiam swoje rozchwiane emocje przelewać na grafikę no i opowiadanie.
są wakacje, cholera, muszę czerpać z nich jak najwięcej, bo czeka mnie 3 gimnazjum.
jesteście tu jeszcze w ogóle? ; )
hm, tak w głośnikach Doorsi, Jimmy Morrison zasługuje na hołd, to już 41 lat.
jeszcze mały spamiq -
lithjum.blogspot.com (oto moje badziewne opko)
kurcze, pogadałabym z kimś, a aktualnie nie mam z kim. ; <